Pracuję w firmie zajmującej się produkcją części dla przemysłu lotniczego i stanęliśmy przed koniecznością wdrożenia badań nieniszczących (NDT) w naszym procesie kontroli jakości. Wiadomo, że w tej branży bezpieczeństwo jest kluczowe, dlatego chcemy wybrać najdokładniejsze metody wykrywania mikrouszkodzeń i pęknięć w materiałach. Zastanawiam się, czy lepszym rozwiązaniem będą badania ultradźwiękowe, czy może radiograficzne? Znalazłem stronę https://nafto-ndt.pl/badania-nieniszczace-ndt/, gdzie oferują szeroki zakres badań NDT, ale nie wiem, która metoda będzie najlepsza dla naszej produkcji. Może ktoś z Was miał do czynienia z badaniami w przemyśle lotniczym i może podzielić się swoimi doświadczeniami? Czy są jakieś standardy, które szczególnie warto brać pod uwagę przy wyborze dostawcy tych usług? |